Wernisaż w piątek, 7 listopada 2025, o godz. 18.oo. (wystawa dostępna do 28 listopada br.).
Honorata Wojczyńska.
Absolwentka 3-letniego studium duchowości w Karmelitańskim Instytucie Duchowości w Poznaniu (2004), Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu (2016, malarstwo, multimedia i aneks z rysunku) i Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu (2017, Studium Pedagogiczne o kierunku artystycznym), a także Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie (2024, teologia ogólna). W 2014 otrzymała roczne stypendium programu Erazmus w Ecole Supérieures d’ art des Pyrénées Pau w Tarbes we Francji.
Od 2000 uczestniczy w warsztatach ikonopisania m.in. w Bielsku Podlaskim i w Sokołowsku, a od 2013 prowadzi je samodzielnie w opactwie ss. Benedyktynek pw. Wszystkich Świętych w Krzeszowie, które od 2016 są Szkołą Pisania Ikon (szkoła posiada już filie w Częstochowie i Wrocławiu).
Jest autorką kilkunastu wystaw indywidualnych (rysunek, Noc Muzeów, Leszno 2013; rysunek, Galeria MDS, Wrocław 2013; Ikona, Wydział Filologii Słowiańskiej, Wrocław 2014, Ośrodek Spotkań Ekumenicznych, Sokołowsko, 2014; malarstwo, rysunek, film, Galeria 33, Ostów Wielkopolski 2014, 2015, 2022; malarstwo, Galeria na Piętrze, Rawicz 2015; malarstwo, Galeria Krużganek, Warszawa 2021, 2024; malarstwo, Galeria Sztuk Różnych, Poznań 2022) i uczestniczką wielu prezentacji zbiorowych (Alternatywy 33, Ostrów Wielkopolski 2013, 2014; I Międzynarodowe Triennale Rysunku, Galeria Rondo, Katowice 2014; Ale Plama, Galeria MDS, Wrocław 2014; Plenerowy Ostrów, Ostrów Wielkopolski 2014; CTR, Stolarnia, Wrocław 2014; GOK, Krzeszów 2016, VII Festiwal Muzyki Sakralnej w Parafii św. Tekli w Ciechanowie, 2018; wystawa ikon, Częstochowa 2022; Jacy jesteśmy, Galeria Sztuki Współczesnej w Ostrowie Wielkopolskim 2025; Ciemność nadmiarem światła, Muzeum Archidiecezji Krakowskiej, Kraków 2025).
Jej prace znajdują się w przestrzeniach sakralnych Katowic, Chorzowa, Jablonkova, Kobylina, Jaworzynki, Pałacu Arcybiskupów Krakowskich, czy rzymskiego Teresianum.
Moje obrazy są próbą zapisu wewnętrznego, myślowo-uczuciowego świata, to swoistego rodzaju droga na peryferie podświadomości, dziecięcości i bezwidności. Można je zatem śmiało zaliczyć do surrealistycznego dziedzictwa. W wizualno-formalnej odsłonie posiadają swoje bezpośrednie odniesienia, głównie do twórczości Joan’a Miró. Obrazy nie posiadają tytułów, dzięki czemu odbiorca posiada pełną wolność w ich interpretacji. Prace tworzone są głównie na fundamencie intuicji i na jej podstawie odbiorca odczytuje rzeczy w nich zawarte. Obrazy wykonane są w technice kazeinowej i jest to pierwszy w historii malarstwa przykład stosowania tej techniki w malarstwie abstrakcyjnym. Farby wykonuję sama, ponieważ nie występują one na rynku w gotowej formie. Dzięki tej technice próbuję ożenić element graficzny z malarskim, rysunkowy, twardy gest z potęgą koloru i miękkością plamy. Obrazy są złożonymi kompozycjami płaskich form, linii, punktów i płaszczyzny, pomiędzy tymi częściami składowymi obrazu, zachodzą relacje, będące próbą zobrazowania obecnych w nas historii. Matowy, jaskrawy i mocny kolor kształtuje emocje i je wyraża. Niektóre elementy obrazów świecą w ciemnościach, ponieważ nie ma takiego mroku, w którym nie tliłaby się iskierka nadziei.
Honorata Wojczyńska.
 
							 
				